Turniej Rycerski Średniowieczne Niepołomice… już my Wam pokażemy … Średniowiecze odbył się w dniach 14-15 sierpnia 2021 r.
Impreza rekonstrukcyjna miała miejsce w parku przylegającym do Zamku Królewskiego w Niepołomicach. Rezydencja ta została wybudowana rozkazem ostatniego króla Piastowskiego – Kazimierza Wielkiego, który pasjonował się polowaniami w pobliskiej Puszczy Niepołomickiej (zresztą przepłacił swoim życiem tą pasję – zmarł po zakażeniu jakie mu się wdało po złamaniu nogi na koniu). Wśród gości Zamku byli dostojni myśliwi powracający z wypraw do pobliskiej puszczy, gościli w nim oprócz Kazimierza Wielkiego, Władysław Jagiełło, jego synowie, a wnuk Zygmunt I Stary przebudował zamek nadając mu styl późnorenesansowy z wewnętrznym dziedzińcem. Rezydencję okala ogród królowej Bony Sforzy, która zamiłowanie do polowań również przypłaciła stratą drugiego syna – Alberta (który urodził się przedwcześnie w wyniku upadku z konia jego matki - podczas polowania i zmarł wkrótce po narodzeniu w dn. 20.09.1527).
W roku 2021 na terenie parku przyległego do Zamku odbył się pierwszy średniowieczny turniej od czasów Kazimierza Wielkiego.
W tym czasie do Niepołomic zjechali, poza bracią rycerską i ich rodzinami, również rzemieślnicy i kupcy, w tym my jako kram LAWENDOWO Budków o czym relacja TU.
Podróże z psem, zwłaszcza w upał, są męczące pomimo klimatyzacji. Tym niemniej nasze podhalanki dzielnie tolerowały podróż jak również pobyt w Niepołomicach, pomimo strasznego upału (drugiego dnia imprezy część dam dworu musiała ją niestety opuścić ponieważ dostała udaru słonecznego). A mówią, że pies z rodowodem jest delikatny a już podhalan to na niziny, zwłaszcza latem się całkiem nie nadaje. Tym niemniej gorąc spowodował, że nasze owczarki podhalańskie głównie leżały a aktywność wykazywały nocą (mocno umiarkowaną). Dlatego zdjęć z nimi mamy niewiele :-(
Niezwykle uciążliwy upał był łagodzony przez cień drzew w parku a nasze ukochane podhalanki z Aroniowej Doliny (FCI) tradycyjnie były dodatkową atrakcją turystyczną. Namiot rozbiliśmy w pobliżu „żródełka” wody, więc nasze sunie miały co pić.
Podhalany to niezwykle wytrzymałe psy, ważne aby w czasie upałów miały możliwość ukrycia się w cieniu i aby zapewnić im stały dostęp do świeżej wody. Przy podróżach z trzema naszymi psami staramy się mieć przynajmniej 2 miski na wodę (duże, plastikowe, składane co ułatwia ich transport). Pies pijąc wodę zanieczyszcza ją śliną, a w upale mogą się w takiej wodzie rozwijać różne mikroby dlatego staramy się aby w gorące dni często wymieniać wodę w miskach. Psy, tak samo jak i ludzie, w czasie upałów więcej piją niż jedzą, więc świeża woda w misce jest najważniejsza.
W restauracji i cukierni JAGA (polecamy!), gdzie byliśmy na obiado-kolacji po podróży, psy dostały miskę ze świeżą wodą (na wyposażeniu restauracji!) i cierpliwie czekały pod naszym stołem na resztki ciasta z pizzy. Nasze podhalanki uwielbiają chodzić na pizzę ponieważ zawsze na koniec dostaną kawałki pysznego ciasta z pizzy (oczywiście bez żadnych przypraw i bez dodatków – same ranciki). Zazwyczaj wybieramy stolik położony w kąciku, aby gabaryty naszych pupilek nie przeszkadzały innym gościom. Psy są zawsze bardzo grzeczne, ale rozmiary trzech leżących na podłodze owczarków podhalańskich są znaczne a podhalanki zajmują sporo miejsca (poza tym budzą respekt). Pomimo, że zewnętrzny taras restauracji był malutki, a tuż obok Policja zarządziła blokadę części jezdni sprawdzając co przewożą kibice zmierzający na planowany mecz, nasze sunie zachowywały się bardzo grzecznie (oazy spokoju ).
Mamy nadzieję, że w 2022 r. też będziemy mogli całym stadem przyjechać do Niepołomic!
RODO: Na podst. art. 7 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27.04.2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE, każda osoba odwiedzająca tą stronę internetową, poprzez okoliczność podania swoich danych osobowych, wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w celu umożliwienia udzielenia przez administratora odpowiedzi na zadane pytanie oraz ewentualnie w celu udzielenia późniejszych informacji o kwestiach związanych z hodowlą Aroniowa Dolina. Informujemy, iż: 1) administratorem przekazanych nam danych osobowych i osobą kontaktową w sprawie ich przetwarzania jest Dorota Pogorzelska-Budek; 2) celem przetwarzania danych osobowych jest umożliwienie udzielenia przez administratora odpowiedzi na zadane pytanie oraz ewentualnie udzielenie późniejszych informacji o kwestiach związanych z hodowlą Aroniowa Dolina – podstawę prawną stanowi zgoda zainteresowanej osoby na przetwarzanie swoich danych osobowych w w/w celach; 3) udostępnione dane osobowe nie będą podlegały udostępnieniu podmiotom trzecim; 4) udostępnione dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do udzielenia odpowiedzi lub informacji o hodowli Aroniowa Dolina lecz nie dłużej niż przez okres trwania tej hodowli; 5) osobie zainteresowanej przysługuje prawo dostępu do treści danych osobowych jej dotyczących, oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych, a także prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo do bycia powiadomionym o sprostowaniu lub usunięciu danych osobowych lub o ograniczeniu przetwarzania, zażądania zaprzestania przetwarzania i przenoszenia danych, jak również prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie oraz prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego tj.: Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych; 6) podanie danych osobowych jest dobrowolne; 7) udostępnione dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanemu podejmowaniu decyzji, w tym profilowaniu.