Owczarek podhalański skutecznie broni dobytku przed Mongołami - VI.2023
Podróż z psem rasy owczarek podhalański na Legnickie Pole
W zeszłym roku na turnieje rycerskie jeździły z nami tylko córki Bystrej (poza Piknikiem z husarią w Pułtusku) ale Bystra „poskarżyła” nam się, że ona też chce podróżować jak dawniej. Mimo, iż jest już stateczną mamą, nadal uwielbia podróże, spotkania z ludźmi i przytulania z dziećmi. Dlatego postanowiliśmy ją zabrać na 782. rocznicę bitwy na Legnickim Polu upamiętniającą starcie wojsk księcia Henryka II Pobożnego z Mongołami A.D. 9.04.1241. W podróż z psem Bystrą wybrała się jej córeczka Piwonia – ot taki mały eksperyment zrobiliśmy czy logistycznie „upchają” nam się dwa podhalany do auta wypakowanego średniowiecznym szpejem. Dało radę, cała podróż, ok. 6 h, upłynęła nam spokojnie. Jak zawsze robiliśmy przerwy co ok. 1-1,5 h w zależności od tego co sygnalizowały nam w podróży psiątka. Podhalanki jechały na tylnej kanapie poszerzonej o objętość spakowanego saxona i innych miękkich bambetli. Na to wszystko położyliśmy sztywny karton a na wierzch gumowy chodniczek łazienkowy, żeby im się łapki nie ślizgały. Bardzo przydała się też rampa samochodowa dla psa, po której podhalan łatwo może wejść i zejść.
Legnickie Pole – słów kilka o miejscowości
Legnickie Pole deszczem nas przywitało, dobrze, że wiatr chmury szybko przewiał i padać przestało. Po rozbiciu saxona (psia buda lub jak kto woli średniowieczny namiot dla ludzi 
) żonka padła ze zmęczenia racząc się piwem bezalkoholowym (duszno i parno było) a Bystra z Piwonią, idąc w ślad Pańci, też płyny uzupełniały. Potem spacerek zrobiliśmy po wsi co jak miasto wygląda i kilka całkiem pięknych i ciekawych zabytków posiada (np. Bazylika Mniejsza Podwyższenia Krzyża Św. i św. Jadwigi Śląskiej z klasztorem Benedyktynów czy też kościół p.w. Trójcy Świętej z przełomu XII/XIII w. będący obecnie muzeum poświęconym bitwie pod Legnicą). Więcej o zabytkach Legnickiego Pola można poczytać np. TU. Bazylika Mniejsza posiada piękne freski - urzekła nas swoim wyglądem (nie tylko freskami!). Muzeum Bitwy Legnickiej, chociaż nieduże, jest ciekawie zaprojektowane i posiada interesujące eksponaty, szkoda tylko, że mieści się w dawnym kościele. Po całości oprowadza sympatyczna obsługa muzealna, wspomagana przez pensjonariuszy lokalnego Domu Pomocy Społecznej.
Owczarek podhalański na Legnickim Polu
Impreza odbywała się w dniach 9-10.VI.2023 r. Grały liczne zespoły z „epoki”, była bitwa dziecięca, turnieje rycerskie, pokazy kaskaderskie, inscenizacja Bitwy pod Legnicą, fire show,…. Rozstawieni byliśmy tuż przy scenie dlatego było dość głośno. Bystrej to nie przeszkadzało, ale „maleństwo” Piwonię denerwowało i w saxonie przebywać wolała. Podróż z psem, zwłaszcza rasy owczarek podhalański, ma wiele zalet, pozwala m.in. nawiązać nowe znajomości. Poznaliśmy uroczą Alicję wykonującą arcydzieła na szydełku (Jej profil na FB TU), którą pokochały nasze psiątka. Ala z kolei chciała ciągle wyprowadzać na spacer nasze podhalanki będąc, jak się nam nieskromnie wydaje, pod ich ogromnym wrażeniem. Jak dla nas bomba, ponieważ w ciągu dnia „obsługa” kramu jest trochę zajmująca (dla żony, czasem dla mnie – podobno się obijam ) choć potem żonka chętnie ogląda zdjęcia a ich zrobienie wymaga przecież trochę czasu, trzeba też pospacerować z psami (wtedy, trzymając smycz, nie jest się w stanie robić fot podhalankom). Oprócz muzyki dużym wyzwaniem dla owczarków podhalańskich był Błazen Jajosz. Piwonia miała go w ogonie spędzając czas w saxonie, ale Bystra, czuwając przed wejściem do naszego „domu”, żeby Mongołowie nas nie zaatakowali, bardzo denerwowała się na sam jego widok na horyzoncie. Było to dla nas bardzo dziwne, ponieważ Błazna Jajosza z całą jego Rodziną poznała gdy odwiedzili nas w Warszawie i bardzo ich polubiła. Błazen Jajosz jednak nas uspokoił, że takie zachowanie jest normalne i świadczy, iż Bystra jest psem (ponieważ wszystkie psy tak reagują na niego ) a nie kotem (te są obojętne na jego wdzięki ).
Do naszego kramu LAWENDOWO Budków jak zawsze była kolejka do pogłaskania Bystrej i zrobienia sobie pamiątkowej fotki z owczarkiem podhalańskim.
Wieczorem Bystra pilnowała Pańci w saxonie a ja z Piwonią korzystałem z gościny Magna Husaria. Spotkaliśmy się tam z Błaznem Jajoszem – na Piwonii nie wywarł on żadnego wrażenia, widać Piwonia to wyjątkowy owczarek podhalański (na pewno nie jest kotem ) Naszym tegorocznym „odkryciem” są koszulki poliestrowe Magna Husaria. T-shirty tej firmy znamy od kilku lat (bardzo wygodne, wytrzymałe i piękne - polecamy) ale zawsze nosiliśmy bawełniane. W swojej ofercie mają oni też poliestrowe (np. najnowsza seria „Powrót do przeszłości”), do których nie byliśmy przekonani. Okazało się w praktyce, że koszulki poliestrowe też są przewiewne, praktyczne (nie trzeba prasować) i co najważniejsze sierść owczarka podhalańskiego nie przyczepia się do nich! Można miziać się dowoli z białym sierściuchem, wstać i pójść czyściutkim w świat bez konieczności trzepania, sciągania białego futerka i innego „cudowania”
O samej bitwie na Legnickim Polu i jej znaczeniu można przeczytać np. TU , TU, TU, TU i TU. A jeżeli ktoś chce posłuchać barwnej opowieści o bitwie polecamy Błazna Jajosza TU. Inną fotorelację z bitwy na Legnickim Polu z perspektywy LAWENDOWO Budków można zobaczyć TU.
RODO: Na podst. art. 7 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27.04.2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE, każda osoba odwiedzająca tą stronę internetową, poprzez okoliczność podania swoich danych osobowych, wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w celu umożliwienia udzielenia przez administratora odpowiedzi na zadane pytanie oraz ewentualnie w celu udzielenia późniejszych informacji o kwestiach związanych z hodowlą Aroniowa Dolina. Informujemy, iż: 1) administratorem przekazanych nam danych osobowych i osobą kontaktową w sprawie ich przetwarzania jest Dorota Pogorzelska-Budek; 2) celem przetwarzania danych osobowych jest umożliwienie udzielenia przez administratora odpowiedzi na zadane pytanie oraz ewentualnie udzielenie późniejszych informacji o kwestiach związanych z hodowlą Aroniowa Dolina – podstawę prawną stanowi zgoda zainteresowanej osoby na przetwarzanie swoich danych osobowych w w/w celach; 3) udostępnione dane osobowe nie będą podlegały udostępnieniu podmiotom trzecim; 4) udostępnione dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do udzielenia odpowiedzi lub informacji o hodowli Aroniowa Dolina lecz nie dłużej niż przez okres trwania tej hodowli; 5) osobie zainteresowanej przysługuje prawo dostępu do treści danych osobowych jej dotyczących, oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych, a także prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo do bycia powiadomionym o sprostowaniu lub usunięciu danych osobowych lub o ograniczeniu przetwarzania, zażądania zaprzestania przetwarzania i przenoszenia danych, jak również prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie oraz prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego tj.: Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych; 6) podanie danych osobowych jest dobrowolne; 7) udostępnione dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanemu podejmowaniu decyzji, w tym profilowaniu.